Znowu przykurzyłem bloga, ach ta zima - zero motywacji i w ogóle idą Święta...
Udało mi się skończyć kościół Italki z zewnątrz (już po highlightach i drybrushach) - teraz czeka mnie praca w środku nad ławami i ołtarzem... Przy okazji wrzucam też zdjęcia skończonych budynków H0 :)
Pozdro!
Hello!
Again... It's been a long time without news... All becouse lack of motivation and that Christmas mood... Damn!
But finally - after series of dry-brushing, high-lighting Da Chuurch is finished! :) Now it's time to move the work inside with furniture and the altar - all from scratch, so wish me good luck ;)
And small surprise at the end - I've been working on the old H0 building last time. The effort is down under:
Cheers!
5 komentarzy:
Sielanka! Aż trudno uwierzyć, że wkrótce tę trawkę przeorają gąsienice, a mieszkańców wywloką z ich domków żołdacy w skali 1:72.
Fajne samochodziki! Co to za firma?
to jakaś chińszczyzna zdobyczna z allegro.pl :)
ps. Wesołych Świąt ! :)
Mmmm plebania! Ja ją chcę! Super wykonanie!
Very nice
Very nice village! keep up the good work in 1/72 scale!
Greets,
Prześlij komentarz