środa, 25 sierpnia 2010

Major Collins: The prequel...

Hejka!

Miało być krótko dziś, lecz nie będzie tak łatwo... Zalegam Wam dwie AAR-ki z zeszłej Niedzieli. Dziś poświęcę kilka chwil pierwszej z gier: Operacji odbijania jeńca wojennego z rąk niemieckich w II wojnie światowej w telegraficznym skrócie. Zaczynamy!

Gra miała krótki aczkolwiek dynamiczny przebieg. Po stronie niemieckiej siły plasowały się następująco

QB.: - pięć czteroosobowych patroli pieszych z garnizonu niemieckiego
        - stanowisko CKM
        - dwa dwuosobowe patrole na rogatkach miasteczka
Yori: - Generał Jorg Amsel przesłuchujący pojmanego jeńca wraz z "obstawą" wiernych oficerów z SS
        - dwa pojazdy konwoju generała : "Puma" oraz ciężarówka Steyr 1500 wraz z załogą

Do walki o jeńca przystąpiły dwie grupy komandosów SAS dowodzonych przez Wookusha:

-Pierwsza z nich przybyła na miejsce w trzech zdobycznych pojazdach: Kubelwagen (przebrani w niemieckie mundury oficerowie SAS) + 2 Ople Blitz (kierowcy w przebraniach - reszta komandosów ukryta "na pakach" ciężarówek).  Miała za zadanie odbicie jeńca oraz pojmanie wrogiego dowódcy - wydobycie od niego planów, map i korespondencji sztabowej.

-Druga grupa czekała na znak do ataku jak tylko pierwsza eskadra dostanie się w pobliże swoich celów. Ich zadaniem było wspieranie całej akcji oraz przeprowadzenie możliwie jak największego zamieszania oraz dywersji w garnizonie niemieckim...

Let's roll!

Obstawa generała Amsel'a przed zruinowaną cegielnią - miejscem przesłuchania jeńca z SAS...
Widok z góry na centrum mapy - miejsce przesłuchania...
Na północnej "rogatce" punkt wartowniczy sprawdza dokumenty konwoju trzech niemieckich pojazdów...
Widok na "konwój" ze strony północnej...
Niemiecki Zawiadowca Stacji wstrzymuje pociąg aby przepuścić konwój...
Konwój przecina tory kolejowe, Kubelwagen zatrzymuje się obok gazowni przepuszczając dalej dwa Ople...
Patrol niemiecki "jest mocno zainteresowany" przybyłym konwojem...
Wartownicy z "parku maszyn" słyszą nadjeżdżający pojazd...
W tym samym czasie z Kubelwagena przed głównym celem ataku...
...wychodzi przebrana grupa uderzeniowa SAS...
Opel podjeżdża wolno pod park maszyn...
Drugi parkuje tuż obok gazowni, lekko na uboczu...
Patrole niemieckie widzą czterech oficerów z Kubelwagena...
...wchodzących do budynku cegielni...
Zaczęło się! Oficer niemiecki z obstawy Amsel'a zwietrzył podstęp...
...ale jako pierwszy pada od strzału z Lugera oficera SAS'u prosto w twarz! Reszta Niemców padła w walce "na bagnety"...
SAS z pierwszego Opla atakuje Park Maszyn!
Zdezorientowany patrol nie wie co ma robić...
... Wkrótce jednak większość garnizonu padnie od celnego ognia komandosów SAS...


Game over !

Minął nam czas a SAS zdążył nam z totalnego zaskoczenia wytłuc praktycznie cały garnizon w pień, odbić swojego jeńca oraz porwać nam generała... Mało tego wysadzono dwa stanowiska przeciwlotnicze, podpalono park maszyn oraz dobierano już się do gazowni! Bloody well done SAS ! :D

Do następnego razu !

3 komentarze:

Yori pisze...

To lubię w Twoich AAR-ach! Kolorowo i ciekawie, czekam na kolejny ;)

Thomas pisze...

Zajebisty raporty. Zdjęcia fajnie poopisywane i ciekawie zestawione. Dla mnie bomba! Szkoda ze mnie tam nie było ;)

Pozdro

q.b. pisze...

Pornorzuty kostką by Wookush i kiepskie zbilansowanie naszych statystyk troszkę wypaczyły rozgrywkę - jednak trzeba troszkę uważać z doborem poziomu treningu (np tylko wyzszy trening jednostki wsparcia - snajperzy / bądź wybitni oficerowie) - ale i tak grę zaliczam do udanych :]