Witam ! Dzisiejszy wpis merytorycznie ująłem tak krótko, jak samą nazwę tematu... :-)
Zbrojenia na Ardeny i potyczkę z Yorim idą pełną parą: w drodze do mnie jest już M36 Jackson oraz pudełko Halftracków Italeri "Fast Assemble".
W ostatnim czasie popełniłem M8 Greyhound w malowaniu jednostek zwiadu pancernego 82 Batalionu 2 Dywizji Pancernej USA - obszarowo i chronologicznie operującej w Europie Zachodniej od 1944 r. do końca wojny :-)
Jest to wykonanie 80% prac - zostały jeszcze anteny do założenia, dodanie efektów zużycia, oraz zamaskowanie kalek stosując różne sztuczki i pstryczki :-D
To na tyle dziś.
Pozdrawiam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Nabawię się przy Tobie i Rroberze kompleksu powolności. Bardzo fajnie się prezentuje Greyhound. Powoli wracam do zdrowia, więc na dniach skończę paćkanie i sobie do siebie postrzelamy :)
Kuruj się, kuruj :)
Twoje może i wolniejsze, ale w jakiej jakości... :D moje jak już mówiłem nie dorastają do pięt tym Twoim produkcjom :)
Bardzo mi się podoba, czekam tylko na ślady eksploatacji. Podoba mi się, pomimo, że Greyhoundy uważam raczej za brzydactwa. :)
Ładny samochodzik :)
Aż szkoda go brudzić
Pozdrawiam,
rrober
Prześlij komentarz